Marcin Najman został zdyskwalifikowany podczas walki z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim! Zapomniał, że pojedynek miał odbyć się na zasadach bokserskich w małych rękawicach i najpierw powalił rywala, a następnie go kopnął.
Marcin Najman zapomniał, że pojedynek miał odbyć się na zasadach walki bokserskiej. Najpierw rzucił się na rywala i rzucił go na ziemię. Sędzia przerwał pojedynek, upomniał Najmana. Chwilę potem były bokser kopnął "Don Kasjo", a pojedynek został ostatecznie przerwany. Najman został zdyskwalifikowany, a potem wybuchła awantura. Obaj zawodnicy obrzucali się wyzwiskami, aż Najman zszedł do szatni. Teoretycznie była to dla niego ostatnia walka w karierze, ale czy rzeczywiście tak będzie, tego nikt nie jest w stanie powiedzieć. Oświadczenie ws. zachowania Najmana wydał Krzysztof Rozpara, jeden z włodarzy Fame MMA. - Przepraszamy za zaistniałą sytuację Kasjusza, ale też naszych widzów. Doszło do czegoś, do czego nigdy nie powinno dojść. Najman poniesie tego konsekwencje - powiedział.